Bezpieczeństwo na naszych osiedlach
Spółdzielnie mieszkaniowe
zamknięte osiedla, osiedla strzeżone, bezpieczeństwo na osiedlu, osiedle strzeżone
Patrząc globalnie na segment budownictwa i dewelopmentu w Polsce, musimy stwierdzić, że najnowszym standardem jest oddawanie do użytku małych, zamkniętych osiedli, gdzie standardem jest monitoring i strzeżony parking. Przyszły lokator za takie mieszkanie zapłaci oczywiście więcej.
Drogi będzie też czynsz jaki pobierze spółdzielnia mieszkaniowa. Jednak coś za coś. Lokatorzy zjednoczeni w wspólnocie mieszkaniowej mogą liczyć na bezpieczeństwo jakim otoczy ich administracja spółdzielni. W pakiecie będą mieli monitoring klatek schodowych, skwerów przy niskich budynkach oraz na przydomowym parkingu. Parking jest dodatkowo strzeżony, mamy więc gwarancję, że absolutnie nic złego nie stanie się z naszym pojazdem gdy zostawimy go na noc. Rada osiedla w takich miejscach przykłada więcej starań do utrzymania porządku i czystości. Jednak trzeba przyznać, że jej codzienne zadania i wyzwania są nieco łatwiejsze w porównaniu z zarządzaniem administracyjnym w dużych blokowiskach.
Do nowoczesnych, zamkniętych osiedli zwykle nie wprowadzają się osoby o niskim statusie społecznym czy materialnym.
Powszechnie wiadomo, że do pogorszenia się warunków otoczenia, w sensie wizualnym, przyczynia się w większości młodzież pochodząca z uboższych rodzin, bez większych perspektyw. Jeśli na nowych osiedlach mamy do czynienia z wyselekcjonowaną grupą wspólnotową, automatycznie łatwiej jest spółdzielni zarządzać obiektami, dbać o ich czystość. Dodatkowo poziom podnosi monitoring, działający odstraszająco na osiedlowych chuliganów.
W takich miejscach zwykle więcej jest partoli policyjnych. Wspólnota mieszkaniowa lepiej i bardziej zaradnie dba o swoje interesy w takich miejscach a mieszkańcy osiedla chętniej włączają się do różnego rodzaju akcji, bywa, iż są bardziej solidarni. W tego typu obiektach rzadziej spotyka się psie nieczystości zalegające na trawnikach.
Regulamin spółdzielni mieszkaniowej bardziej restrykcyjnie wymusza na mieszkańcach obowiązek sprzątania po swoich pupilach. Na zamkniętych osiedlach mamy też do czynienia z ciekawie wyposażonymi placami zabaw. Zamontowane tam huśtawki i drabinki są bezpieczniejsze niż te, które znamy spod blokowisk.
Można rzec jednym słowem, iż wszytki wydaje się lepsze, lepiej zorganizowane, jednak czynsze jakie nakładają spółdzielnie mieszkaniowe są znacznie wyższe niż te na osiedlach niestrzeżonych.
chevron_left