search SZUKAJ menu MENU
Dlaczego nie warto wyburzać płyty?

Dlaczego nie warto wyburzać płyty?

Spółdzielnie mieszkaniowe

Październik
2019
31
653
odwiedzin
strony
0
komentarze
dodane
0
zdjęcia
dodane
Wielkie blokowiska PRL kojarzą się powszechnie z anonimowością, zaniedbanymi klatkami i depresjogenną atmosferą betonowych ścian, zbudowanych zbyt blisko siebie, albo zbyt daleko od siebie, do tego przedzielonych mało atrakcyjną przestrzenią. Z definicji blokowisko to forma urbanistyczna, skupiająca budynki mieszkalne lub domki wielorodzinne, zamieszkałe łącznie przez kilkanaście tysięcy ludzi. Jego cechami są przytłoczenie zieleni miejskiej i towarzyszaca temui monotonia krajobrazu. W Polsce sztandarową postać blokowiska tworzy osiedle zaprojektowane przez budowniczych PRL-u, z zastosowaniem nieśmiertelnego betonu. Z uwagi na kontrowersje wokół sprawy stanu technicznego tych obiektow, co 5 lat każda spółdzielnia mieszkaniowa sprawdza kondycję ścian. Oficjalne prognozy są optymistyczne, ponieważ obalono tezę, głoszącą nadejście kataklizmu, czyli kruszenia się wielkiej płyty. Mimo to wciąż slychać zwolenników akcji wyburzania betonowych blokowisk.

Pierwszym argumentem przeciwko przeprowadzeniu zmasowanej akcji wyburzania są naukowe dowody na trwałość i solidność betonowej plyty. Po drugie, wielu obserwatorów życia społecznego wskazuje na ukryte motywy, które leżą u podstaw kampanii "antybetonowej". Uważa się, że chęć pozbywania się "posępnych mrówkowców" wiąże się z chęcią pozbywania się spółdzielczości mieszkaniowej jako reliktów minionych czasów. To w końcu spółdzielnie były formą wspólnoty, preferowaną na dużych osiedlach, a inna opcja wtedy nie istniała. Traktowanie spółdzielczości jako anachronizmu, jak argumentują ci sami obserwatorzy, idzie w parze z trwającą modą na własność w scenerii miejskiej. Moda ta prowadzi do prywatyzacji przestrzeni wspólnej i, ze społecznego punktu widzeni, może okazać się niebawem szkodliwa w skutkach. Obecnie nie tylko odrzuca się definitywnie projekty wielkich budynków mieszkalnych, ale także ideę spółdzielności, która na Zachodzie ciągle jest doceniana. Spółdzielnia mieszkaniowa i wspólnota mieszkaniowa to alternatywne formy wspólnoty, i tak rozumie się to w europejskim duchu. Prawo spółdzielcze nie musi powodować patologii, nawet jeśli wcześniej tak było.

chevron_left

Adresy spółdzielni mieszkaniowych

Ku Słońcu - Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Ku Słońcu 10
71-073, Szczecin    woj. zachodniopomorskie

Beskidzka Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Mikołaja Reja 18
43-300, Bielsko-Biała    woj. śląskie

Nowa - Spółdzielnia Mieszkaniowa

Jurgo 23b/3
83-110, Tczew    woj. pomorskie

Posesja - Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Złotej Jesieni 6/7
31-826, Kraków    woj. małopolskie

Puławska Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Puławska 11
02-515, Warszawa    woj. mazowieckie

Mechanik - Przyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Techniczna 3
36-040, Boguchwała    woj. podkarpackie

Spółdzielnia Mieszkaniowa Mostostalowiec

ul. Nowohucka 1
31-765, Kraków    woj. małopolskie

Sambor - Lokatorsko-Własnościowa Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Gdańska 32
83-100, Tczew    woj. pomorskie

Żak - Spółdzielnia Mieszkaniowa. Inwestycje budowlane

ul. gen. Kniaziewicza 21c
50-455, Wrocław    woj. dolnośląskie

Własnościowa Spółdzielnia Mieszkaniowa

ul. Gajcy 2
87-300, Brodnica    woj. kujawsko-pomorskie