Zajęcia pozalekcyjne w osiedlowych domach kultury nadal spotykają się z pewnym zainteresowaniem rodziców, jednak nie jest dziś łatwo wyjść naprzeciw oczekiwaniom młodzieży i dzieci. Zwłaszcza, że wymagania, jeśli chodzi o rozwój psychoruchowy i intelektualny maluchów, zmieniają się wraz z postępem technologicznym i ogólnie zmieniającymi się tendencjami w kulturze. Przykładowo, samorządowe domy kultury od lat przygotowując ofertę zajęć pozalekcyjnych na ferie zimowe starają się nawiązywać kontakt ze znanymi trenerami czy znanymi tancerzami, by przyciągnąć chętne dzieci i ich rodziców. Magnesem jest przykładowo program You Can dance czy Mam talent. Domy kultury, którymi zarządza administracja spółdzielni, mogą nawiązywać podobne kontakty, jednak często mają gorsze warunki lokalowe czy słabszą renomę w mieście, co przekłada się potem na gorszą frekwencję. Poza tym koszty opłat za takie kursy są dość wysokie, a misją statutową osiedlowych instytucji jest popularyzowanie różnych form kulturalnych, by jak najwięcej dzieci brało w tym udział. Taki statut mają spółdzielnie, choć nie wymaga tego prawo spółdzielcze.

Poza narzekaniami na nieatrakcyjność zajęć plastycznych, muzycznych i teatralnych organizowanych przed te placówki, jest jeszcze kwestia konkurowania ze szkołami, które w ostatnich latach ostro wzięły się za ofertę zajęć pozalekcyjnych. Od paru lat kuratoria przeznaczają dodatkowe dwie godziny dyrektorskie na zajęcia wyrównawcze i innego typu atrakcje. Dzieciom łatwiej jest pozostać w murach szkoły, by poczekać na zajęcia gry na gitarze czy kółko informatyczne. Zresztą dzięki publicznym dotacjom jakość sprzętu informatycznego w szkołach jest na ogół wyższa niż w domach kultury.

W dobie finansowania ze środków unijnych w lepszej sytuacji może znaleźć się to osiedle, które w większym stopniu dotknięte jest różnymi problemami społecznymi, szczególnie ubóstwem i wysokim wskaźnikiem bezrobocia. Przy pomocy lokalnych stowarzyszeń znacznie łatwiej jest tam wygospodarować pracownikom domów kultury środki na utrzymanie zajęć kulturalnych. Nowoczesna spółdzielnia mieszkaniowa zdecydowanie zwraca się w stronę współpracy ze szkołami i samorządem. Budowane są nowe place zabaw, by przyciągnąć młode rodziny z dziećmi. To w końcu dzięki wkładom finansowym i energii młodych osób powstaje każda kolejna wspólnota mieszkaniowa.

---

Dodaj komentarz