Jakie rośliny sadzi sie na polskich osiedlach?
Spółdzielnie mieszkaniowe
dobór roślin, aranżacja zieleni, inwestycja, sadzenie roślin
Administracja spółdzielni, która ma pod opieką tereny zielone wokół zabudowań, chętnie informuje mieszkańców osiedli o nowych inwestycjach mających poprawić estetykę osiedli, związanych właśnie z aranżacją i pielęgnacją zieleni. Często wzmiankuje się o posadzeniu nowych krzewów ozdobnych i drzew, czy posadzeniu nowego trawnika. Zazwyczaj dwa razy w roku spółdzielnie przeprowadzają sadzenie nowych roślin, niestety, nie poświęcając zbyt wiele uwagi zagadnieniu, jakim jest umiejętna kompozycja kolorystyczna roślin, ciesząca oczy przez cały sezon wegetacyjny. Dbałość o zieleń wyraża się w staraniach, by zagospodarować estetyczne wolne przestrzenie i usunąć ślady działalności różnych wandali, wyrywających krzew i łamiących gałęzie. Z tego powodu uważa się, że struktura roślinności, jaka może pochwalić się typowe polskie osiedle, jest stanowczo zbyt uboga. Dominują posadzone w małych grupkach krzewy, niekiedy przy skupiskach drzew czy w postaci tradycyjnych żywopłotów, oddzielających przestrzeń przydomowych ogródków od chodnika dla pieszych. Przeciętna spółdzielnia mieszkaniowa czy wspólnota chętnie inwestuje środki ze wspólnotowych funduszy na zakup takich roślin, jak: lilaki pospolite, dereń biały, tawuły, pigwowiec i berberysy. Niestety, rzadko spotykane są charakterystyczne dla ogródków dziadkowych byliny i rośliny wysiewane z nasion. Są one znacznie trudniejsze w pielęgnacji i muszą być odpowiednio skomponowane na tle trawnika.
Stąd zdaniem fachowców z firm ogrodniczych trudno mówić o zjawisku aranżowania zieleni na polskich osiedlach. Posadzenie krzewów ozdobnych na trawniku często daje efekty mało ciekawe pod względem estetycznym, chociaż zamiłowanie zarządców do roślin całorocznych łatwo jest wytłumaczyć - są one niezwykle praktycznie i na tyle popularne, że rzadko padają łupem złodziei. Osobną kwestią, również marginalizowaną przez spółdzielnie, jest dobór gatunkowy roślin. Jedynie ta wspólnota mieszkaniowa, która decyduje się na zatrudnienie firmy ogrodniczej z zewnątrz (jest to obecnie praktykowane) może liczyć na efektowne zestawienie barwnych roślin wokół siebie i ich długi żywot wegetacyjny.
chevron_left