Wiele osób odprowadza do swojej wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni nieco większe czynsze niż nakazuje realne zużycie szacunkowych wielkości gazu, prądu i wody. Mieszkańcy co jakiś czas deklarują się ile mniej więcej wykorzystają miesięcznie wyżej wymienionych mediów. Na tej podstawie odprowadzają do spółdzielni lub wspólnoty wysokość czynszowych opłat. Często jednak deklarują znacznie wyższe zużycie niż to jest w rzeczywistości. Dlaczego to robią? Wolą systematycznie odprowadzać czynsz do spółdzielni, który jest nieco większy i później cieszyć się z wiadomości wystosowanej od administracji, iż na ich koncie została odnotowana nadpłata, którą mogą swobodnie odjąć od następnego czynszu, niż mieliby zwykle płacić mniej a raz w roku spotkać się z przykrą niespodzianką, kiedy to będą zmuszeni dopłacić za nadwyżkę tego co zużyli w wciągu roku. Szczególnie często zdarza się, iż udaje nam się zaoszczędzić na ogrzewaniu, wtedy gdy blok jest świeżo ocieplony a zima nie jest aż tak bardzo mroźna. W miesiącu, w którym spółdzielnia lub wspólnota nalicza czynsze z uwzględnieniem nadpłaty lub niedopłaty, do spółdzielni wpływa zdecydowanie mniej funduszy, gdyż większość osób po łagodnej zimie porobiło sobie spore oszczędności, nie zużywając faktycznie podawanej deklaracji. Często tez potrafimy zaoszczędzić na wodzie, kiedy to w skali roku zużywamy jej nico mniej niż to planowaliśmy. Administracje poniekąd bardzo cieszą się z takiej sytuacji, gdyż w ciągu niema całego roku wpływają do nich dużo większe fundusze, a wtedy wystarcza pieniędzy na więcej ciekawych inwestycji. Rekordziści często nie płacą w kolejnym roku trzech czynszów pod rząd, gdyż w ubiegłym sezonie rozliczeniowym sporo zaoszczędzili robiąc nadpłaty.

---

Dodaj komentarz